Planowanie terapii

Planowanie optymalnego procesu terapeutycznego dla danego pacjenta uzależnione jest od:

■ stopnia nasilenia i  mnogości zaburzeń charakterystycznych dla autyzmu, utrudniających funkcjonowanie dziecka

■ istnienia lub nie oraz stopnia nasilenia zaburzeń współwystępujących typu agresja, autoagresja, ADHD, silne stymulacje i rytuały,   wybuchy złości czy płaczu, dewastacja otoczenia

■ możliwości nawiązania kontaktu z pacjentem (werbalnego, pozawerbalnego)

■ chęci nawiązania współpracy ze strony dziecka

■ potencjału poznawczego dziecka

■ możliwości logistycznych i organizacyjnych rodziny.

Im poważniejszy stan kliniczny pacjenta podczas diagnozy, tym większa konieczność wdrożenia maksymalnie intensywnego programu terapeutycznego. Najbardziej zintensyfikowany program terapeutyczny możliwy jest do  realizacji w  oparciu o  naukę i  wychowanie w  specjalnych placówkach edukacyjnych, uzupełniony o  opiekę medyczną oraz terapię indywidualną i  grupową w  Poradni dla Osób z Całościowymi Zaburzeniami Rozwoju (min. 25-30 godzin terapii tygodniowo). Formę pośrednią stanowi korzystanie ze świadczeń w  ww. Poradni w  postaci PTR-ów (programów terapeutyczno-rehabilitacyjnych –  w  ilości do  30 godzin miesięcznie). Dla dzieci z  najmniej nasilonymi problemami lub rodzin mieszkających w  dużej odległości od  placówki specjalistycznej dobrą formą pomocy są konsultacje ambulatoryjne w  placówce specjalistycznej. Ta opcja wymaga jednak największego nakładu pracy ze strony rodziców, którzy w  oparciu o  programy terapeutyczne, przygotowane po każdej wizycie konsultacyjnej przez terapeutę prowadzącego, muszą wszystkie elementy terapii od  początku do  końca sami wdrożyć z  dzieckiem w  domu. Nie oznacza to oczywiście, że rodzice dzieci, które mają bardziej intensywną formę terapii w  placówce specjalistycznej niż opieka ambulatoryjna, nie muszą ze swoim dzieckiem w domu robić nic. Powinni oni generalizować i utrwalać rezultaty osiągnięte w placówce, stwarzając dziecku jak najwięcej możliwości do działania w domu. Nie musi, a nawet nie powinna to być ustrukturalizowana terapia, tylko pole do działania przy wspólnym z rodzicami wykonywaniu wielu czynności dnia codziennego, wspólna zabawa czy inne aktywności (np. sportowe). Takie działanie powoduje, że dziecko ma dobrze zorganizowany czas wolny, utrwala nabyte umiejętności nie uciekając w rutynę czy nieużyteczne stymulacje i co nade wszystko istotne – buduje relacje społeczne ze swoją rodziną.

 

Przewiń do góry
Skip to content